Głos
Noc
I dzień, dzień I noc
W
mojej głowie słyszę głos.
Coś
podszepnie, coś wygłosi,
Kto
go o te rzeczy prosił?
Czasem
gdy już na poduszce
Głowę
złożę, słyszę: “ Zbudź się!
Na
sny życie jest za krótkie,
Nie
bądź znów leniwym głupkiem.
Chwyć
za długowieczne pióro,
Bierz
już papier, siądź za biurko,
Będę
ci dyktować strofy,
Dalej
chłopcze, złaź z tej sofy!”
Już
tak dłużej nie wytrzymam!
Noc
w noc w jego wierszach pływam.
Jak
tu z takim bytem walczyć?
Może
do lekarza starczy?
Jakieś
leki mi przepisze,
Głosy
z głowy wnet uciszę,
Może
pobiec do kościoła,
Księdza
egzorcystę wołać,
Albo
medium, bądź też znachor
Mogą
coś poradzić na to.
Nagle
w głowie szelest słyszę.
Kurwa,
to głos znowu przyszedł
Wciskać
swoje durne strofy.
Chwila,
gdzie są matki prochy?!
Po
co do lekarza biegać,
Medium
czy znachora mieszać,
Po
co się do księdza zwracać,
Jeśli
tu się mogę naćpać!
“Chłopcze,
chłopcze, ukoj nerwy”
Mówi
głos, ton ma ciepły.
“Jestem
tutaj z twojej winy,
Tyś
jest winny, ty, nikt inny.”
“Nie,
nie, nie, przestań kłamać!
Moją
wolę teraz łamać?!
Mydłem
mi zakrywać oczy?!
Już
ja wiem, co się toczy!
Moja
matka cię przysłała,
Czczą
ambicją opętana!
Ech,
bo nie skończyłem studiów.”
“Młodociana
moc wyrzutów.
Skończ
obrażać swoją matkę.
No
przypomnij sobie...” “Diable!
Wypierdalaj
z mojej głowy!”
“Hola,
hola, chłopcze młody,
Ja
nie jestem żaden diabeł.”
“Jak
nie diabeł, to kto zatem?”
“Nie
w smak mi odkrywać karty.
Chłopcze
pomyśl, to wystarczy.”
“Nie
no, teraz chyba kpisz”
Nagle,
koło ucha świst,
potem
dziwny warkot słyszę.
“Co
jest, kurwa? ”Głośno myślę.
Pustka
przeniknęła ciało
I.....
“Witamy
z powrotem, panie Zabrzeski.
Jak
sie pan czuje po dzisiejszej sesji?”
“Mogło
być lepiej, Kaliope dwa-zero,
Przerwało
w połowie, wytłumacz dlaczego?”
“Wykryłam
w kodzie coś bardzo dziwnego.
Anomalię.” “Czyżby pliku głosowego?”
Anomalię.” “Czyżby pliku głosowego?”
“Dokładnie.
Jest pan bystry, panie Zabrzezski”
“Dziekuję,
Kaliope. “Zrobić skan jednostki?”
“Nie,
nie trzeba. Wiem co systemowi dolega.
Wreszcie
wróciła do mnie prawdziwa wena”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz